|
Sojusznicy
Zamiast atakować wszechświat samotnie masz przyjaciół. Zamiast 1-na-15 (w grze 16-osobowej) możesz zmienić układ na 2-na-14. To o ponad 100% umacnia cię w relacji do innych we wszechświecie. Zwykle każda rasa sprawiająca kłopoty będzie z łatwością rozbita, nawet z podwójną siła (albo w pół czasu), albo każda rasa w sojuszu może poświecić tylko połowę swoich zasobów (zachowując drugą połowę na wzrost ekonomiczny) i dalej produkować tyle co inne rasy. Bez względu na zwartość twojej rasy zawsze znajdzie się jedna albo dwie planety, których nie użyjesz. Jeśli twój sojusznik uzna je za atrakcyjne a ty znajdziesz atrakcyjne planety na jego terytorium, możesz prowadzić ekspansję na terenie, który byłby zupełnie poza twoim zasięgiem jeśli nie miałbyś alianta. Twój sojusznik może mieć pewne osiągnięcia technologiczne, których pożądasz i vice versa. Wymieniając technologie możesz jednocześnie umocnić swój poziom za bardzo niską cenę.
Twój sojusznik ma przeważnie inną Primary Racial Trait niż ty - to znaczy, że co
najmniej jeden z was ma rzeczy pożądane ale normalnie niedostępne drugiej rasie.
Ogólnym przykładem są statki górnicze Orbital Adjuster rasy Claim Adjuster.
Bardzo często rasy oferują te statki na sprzedaż za minerały dając ich
możliwości również rasom, które nie mogą takich statków wytworzyć. (co powoduje
opłacalność uczynienia z Claim Adjuster sojusznika jeśli masz zamiar handlować i
dokonywać wymian). Inne możliwości daje Interstellar Traveler pozwalając swoim
sojusznikom na korzystanie z sieci swoich bram gwiezdnych, albo Space Demolition
sprzedając swoje zaawansowane stawiacze min. Bardzo często handel między dwoma
rasami rzeczami, których same nie mają wzmacnia obie strony. A Claim Adjuster,
na przykład może dostarczać Orbital Adjuster jako prezent dla Interstellar
Traveler, a potem Interstellar Traveler pozwoli Claim Adjuster'owi na pełny
użytek z bram gwiezdnych. Idąc na całkowity sojusz stawiasz zarówno na wspólne zwycięstwo (albo klęskę!), albo na koniec na konflikt między wami dwoma kiedy reszta wszechświata zostanie podbita. Chociaż wspólne zwycięstwo nie jest najgorszą rzeczą na świecie, samodzielna wygrana jest o wiele przyjemniejsza. Aliant może nie podzielać twojej ideologii. Łatwo możesz się znaleźć w ciągłym poszukiwaniu ścieżki ponad różnicami z innymi rasami we wszechświecie (gdyż twój kochający wojnę aliant nie może się powstrzymać od atakowania ich). Podobnie, możesz ciągle atakować na własną rękę, ponieważ twój aliant jest zbyt zajęty próbami bycia przyjacielem. W tego typu sytuacji żadna strona nie wygra, a obie zwykle odczują, że nikt inny nie trzyma ich strony w interesach.
Inne rasy, które odkryją twój sojusz mogą uważać, że masz nieczystą przewagę
(Zwłaszcza jeśli są mocne, ale nie dość mocne na ciebie i twojego sojusznika na
raz). Wtedy mogą spróbować sami znaleźć sojusznika (albo, jeszcze gorzej, dwóch
lub trzech sojuszników) żeby cię załatwić zanim staniesz się zbyt mocny.
|