Konstrukcja ta dostępna jest od poziomu Con8 wyłącznie dla rasy SS. Jest to konstrukcja wielozadaniowa, a z uwagi na liczbę dostępnych slotów bardzo elastyczna.

    Z uwagi na konieczność wykonywania zadań wywrotowych głęboko na tyłach przeciwnika, do tego typu akcji i statków nie stosuje silników klasycznych, a raczej ram-scoopy umożliwiające poruszanie się bez paliwa, chociaż konstrukcja rogue i tak posiada bardzo duży zapas paliwa.

    Wykorzystanie tego designu następuje zazwyczaj po wynalezieniu dwóch innych zabawek typowych dla SS z poziomów Ele15 oraz Bio10:

    Praktycznie można go jednak wykorzystywać dużo wcześniej. Mając silnik Fuel Mizer, Chameleon Scaner i Super Cloak można z niego zrobić całkiem niezłego scouta na obcym terytorium. Na takim etapie gry zazwyczaj wróg nie ma jeszcze dobrych skanerów, więc nawet 97% cloak wystarczy. Niestety Mizer jest powolny i jak ktoś już namierzy taki statek to raczej nie ucieknie. Skaner Chameleon i tarcze Shadow Shield razem z 2-ma Super Cloakami daja 97% cloak, wiec na tym etapie gry nikt nie ma prawa zobaczyć takiego szpicla.

    Później można zainstalować Ultra Cloaki, dzięki czemu mamy miejsce albo na miny, albo na overtrustera. Jednak jeśli zainstaluje się Robber Barona to należy już mieć 3 Ultra Cloaki żeby osiągnąć 98% [praktycznie niezbędne w dalszym etapie gry przy dobrych skanerach]. Jeśli dodać do takiej konstrukcji 4-ty Ultra Cloak, to taki rogue będzie mógł zacloakować dodatkowo 1 transportowiec ze sobą, co jest o wiele lepszym sposobem na kradzenie minerałów niż transportowy rogue (za mała przestrzeń ładunkowa).

    Wróg bardzo szybko się połapie w tej taktyce i wystarczy że postawi nad każdą planetą 1 statek bojowy. Takie misje rajdowe można wykonać tylko raz. Innym rozwiązaniem jest dołączenie takiego rogue z Robber Baronem do floty atakującej planetę. Kradzież z bombardowanej planety to czego ma najmniej i skutecznie ogranicza się możliwości odbudowy defensów. A jeśli we flocie podeśle się za taka flotą więcej transportowców to można nawet uniemożliwić budowę bazy rakietowej kradnąc całe Ironium.

STATKI PIRACKIE

    Przykładem pirata może być statek uniwersalny, do akcji typowo złodziejskich jak i do dywersji na tyłach przeciwnika. Uzbrojenie pozwala na sweepowanie pól minowych, a także na małe akcje przeciw konwojom transportowym czy statkom górniczym.

    Zakładając jednak iż nie będziemy strzelali do transportów, to po co w ogóle broń? Lepiej dać na taki statek gatlingi, wtedy doskonale nadaje się do czyszczenia pól minowych. poza tym jako statek piracki powinien przeszkadzać w transportach, lepiej więc dać mu też miny. tyle że miny są ciężkie i wtedy statek więcej pali...

do okradania statków mógłby być taki:

    Problem jak wyżej, wróg po stracie paru transportów zacznie dodawać eskortę do transportowców (wystarczy 1 CC z dowolną bronią, mając dużo lepszy pancerz może się nie obawiać żadnego złodzieja).

    Możliwość stawiania pola minowego jest bardzo istotna dla takich statków działających na zapleczu wroga. Po ustawieniu choćby malutkiego pola [1-2 lata] należy uciekać przed przechwyceniem przez to pole. Wróg ma szanse wpakować się na miny z warp9 a drogi rogue ucieka bezpiecznie.

    Nie ma jednak złotego środka: albo rybki albo akwarium. Należy z czegoś zrezygnować: z broni, z ładowni lub z możliwości kładzenia min. Jeśli istnieje potrzeba budowy prawdziwego raidera, który byłby w stanie zaszkodzić przeciwnikowi to już lepiej zbudować pełny zespół uderzeniowy:

jednostka zaczepna                                                                         złodziej

    Do takiej floty dołączyć Fuel Xport i 2 transportowce. Po zbudowaniu z 5 takich flot można je puścić przeciwnikowi na zaplecze. I zorganizować kompleksową akcję. Raider potrafi spokojnie załatwić normalną słabą eskortę oraz zestrzelić słabą stację orbitalną. Wróg żeby skontrować taką taktykę musi już budować do obrony BS-y a nie zwyczajne CC, co go dużo drożej kosztuje. Oczywiście wszystko zależy od tego, czy go na to stać czy nie.

STATKI MINUJĄCE

    W zależności od konieczności, możemy wybudować wydajny miner (400min/rok) bez stosowania żadnych dodatkowych zabawek. Używając dostępne urządzenia maskujące możemy sporo nabruździć przeciwnikowi kładąc niewidocznym statkiem (cloak 98%) pola minowe w głębi jego terytorium:

    Generalnie należy starać się oszczędzać sloty. Fajnie mieć stealth-minera, stealth-złodzieja i stealth-scouta, jednak to są 3 sloty poświęcone na jednostki niebojowe. Dlatego należy preferować jednostki wielozadaniowe. Łatwiej nimi operować, mogą obserwować bez ujawniania się, w miarę potrzeby mogą  sweepować przeciwnikowi pola doprowadzając go do szału (takiego sweepera skaner o zasięgu 600ly widzi z odległości 12l.y.) oraz stawiać pola wtedy, kiedy musi uciekać.

Do tych wielu zadań najbardziej pasuje konstrukcja:

Na dalszym etapie, kiedy są już dostępne Robber Barony, ale też lepsze skanery lub tachyony lepszy jest:

    Robber Baron jest drogi i należy wziąć pod uwagę kwestię oszczędności i nie tracić takich statków, stąd obowiązkowa szybkość 2½ (2¼ nie wystarcza). Niestety jak taka jednostka trafi na rakietowca to i tak nie ma szans.

Autor:

Muerte, Andrev

08.11.2004