• Zdalne wydobycie – możliwości wyboru

     

     

     

    Zdalne wydobycie.

    Czy jest przydatne w grze? Które designy są najlepsze?.

    To pytania wielu mniej doświadczonych graczy, na które ten artykuł postara się odpowiedzieć.

     

        Ogólnie rzecz biorąc, zależy to ściśle od rozgrywki (jak wszystko Starsach! – niestety :). Zaawansowane roboty górnicze są bardzo drogie (koszta LRT:ARM), jednak otrzymujemy bonus w postaci źródła dodatkowych minerałów.

        Koparki są ZAWSZE przydatne, jeżeli światy są ubogie w minerały. Ale z drugiej strony zbędne, jeżeli gospodarka nie zależy od minerałów na dłuższą metę (gry Medium i mniejsze).

        Jeżeli jednak światy produkcyjne nie mają wystarczającej ilości minerałów do budowy jednostek (w stosunku do mocy przerobowych), należy je sobie „znaleźć” gdzie indziej.

    A gdzie? Hmm….

     

     

    Najpopularniejsze źródła minerałów

     

     

    Można wyróżnić 4 źródła dodatkowych minerałów:

     

    eksploatacja za pomocą koparek niezamieszkałych planetek

         Średnio popularna metoda uzyskiwania minerałów. Koparki trzeba zbudować (koszta budowy, zajęte designy), jeżeli roboty górnicze mają być wydajne należy pomyśleć o wyborze odpowiedniego LRT (OBRM, ARM). Flota górnicza jest podatna na zniszczenia, a wydobyte minerały łatwo może „przypadkowo” załadować  transportowiec innego gracza. Na dłuższych grach (Large, Huge)

     

    uderzenie komet

        Najcenniejsze źródło dużych ilości minerałów, przy uderzeniu dużych komet koncentracja minerałów na planetce może wzrosnąć nawet do 200. Niestety zderzenia z kometami następują stosunkowo rzadko, a i planetka jest wybierana losowo. Dlatego minerały mogą (w opcjach gry nie może być zaznaczona opcja „No Random Events”) pojawić się w dowolnym miejscu. Zazwyczaj nie tam gdzie ich najbardziej potrzebujemy :).

      

    podboje terytorialne

        Najpopularniejsza metoda uzyskiwania dodatkowych minerałów, szczególnie w fazie cruiserów, kiedy planetki nie są jeszcze nadmiernie wyeksploatowane. Metoda pozwala przejąć wydobyte minerały, całą infrastrukturę (przy użyciu inteligentnych bomb) a więc przejęte planetki są natychmiast gotowe do dalszego wydobycia na korzyść nowego właściciela. Metoda zazwyczaj stosowana, gdy większość bądź cześć planet przeciwnika jest zdatna do zamieszkania przez rasę atakującą.

      

    kradzież minerałów

        Najłatwiejsza do przeprowadzenia za pomocą zabawki rasy SS - skanerowi Robber Baron, który umożliwia podjęcie (kradzież) minerałów z zamieszkałej planetki – warunkiem jest jedynie zniszczenie bazy nad taką planetą. Ciekawą możliwością „kradzieży” dysponuje rasa IS. Zniszczenie bazy nad atakowaną planetą, desant kilku milionów kolonistów (nawet na totalnie nieprzydatną planetkę), zabór minerałów i ponowne załadowanie kolonistów na transportowce pozwala nie tylko na zdobycie minerałów, ale osłabienie przeciwnika poprzez likwidację jego koloni – IS dużo nie traci, gdyż koloniści łatwo namnożą się znów na transportowcach…

     

    Inne źródła zwiększenia bazy minerałowej to:

     

    Genesis Device (zabawka od MT, patrz: Przewodnik po urządzeniach MT)

    wykorzystanie UR/CE (nielegalny bug gry, patrz: Znane bugi w Strs!)

    miniaturyzacja (+BET) – źródło raczej większej oszczędności minerałów niż samych minerałów, co jednak pozwala zachować spory ich procent budując np. scouty, destroyery, fregaty, cruisery w epoce nubianów

    efektywne wydobycie – dotyczy wyłącznie wydobycia za pomocą kolonistów (patrz: Kopalnie i koncentracja minerałów), określane przy projekcie rasy.

    wydajny design – to oszczędny design. Często nie opłaca się wykorzystywać wszystkich dostępnych slotów na konstrukcji, zrezygnowanie z droższych elementów wyposażenia na rzecz tak samo dobrych ale tańszych prowadzi do mniejszego zużycia minerałów.

     

    Wydajność wydobycia a produktywność planety

     

        Problematyczne dla każdej rasy i dla każdego gracza jest utrzymanie równowagi między wydobyciem a produktywnością. Równowaga ta bynajmniej nie jest stała lecz zależy od rozwoju infrastruktury i poziomu zaawansowania technologicznego (czyli budowanych designów).

        Pewnym oszacowaniem idealnej równowagi może być określenie kosztów budowy jednostek poprzez wielkość CSU (ang. Capital Ship Units – koszt jednostkowy okrętów flagowych, tzw. „kapitali”).

        Możliwość zbudowania jednej takiej jednostki na planecie to 1 CSU. Uzyskanie 2 CSU na turę jest już perfekcją, lecz jest bardzo trudne do osiągnięcia (i utrzymania przez dłuższy czas) na typowych planetach.

        Projekty ras zazwyczaj mają wysokie CSU i mało minerałów bądź dużo minerałów a niskie CSU. Składowanie minerałów może nie być bezpieczne – zasoby mogą być przechwycone przez wrogów i użyte przeciwko wydobywcy. Dlatego do zdalnego wydobycia (a także planetarnego) należy podchodzić nie tylko w oparciu o koszta rasy w LRT, koszta koparek lecz także o bezpieczeństwo wydobywanych minerałów.

     

        Niestety bardzo trudno zachować równowagę między wydobyciem a budową jednostek. Z doświadczeń graczy wynika, iż lepiej mieć mniej minerałów niż produktywność, a nie odwrotnie. Wynika to z dwóch tez:

    1. Na cóż mieć dużo minerałów na planetach, skoro nie można ich użyć?

    2. Nie wykorzystane moce przerobowe (z braku minerałów) są przeznaczane na badania, więc się nie marnują – czego nie można powiedzieć o złogach minerałów zalegających mało produktywne planety.

        Rasy ze zdalnym wydobyciem nie tylko tracą designy – które mogłyby przeznaczyć na inne konstrukcje, ale z reguły maja niższą produktywność (koszta wyboru LRT) i są wolniejsze w badaniach. Prowadzi to do wystawienia dużych ilości przestarzałego złomu w lokalnych konfliktach…

     

        Siła imperium jednak bezwzględnie zależy od dostępności minerałów. Przy słabych kopalniach i niezbyt dobrych koncentracjach światy będą potrzebowały dopływu nowych surowców aby sprostać rosnącym wymaganiom produkcyjnym. Najprostszym sposobem jest wydobycie.

    Ale jakie?

     

     

    Kolonizacja vs. wydobycie

     

        Co jest lepsze? Planety zamieszkałe przez kolonistów wyposażone w kopalnie czy podane na zniszczenie i braki paliwa roboty górnicze? Jeśli gra się AR – rzecz jasna nie ma problemu, ale dla innych ras jest to duży problem.

        Jeśli koloniści posiadają przykładową efektywność wydobycia 10/5/10, to populacja 100 tys. ludzi może wydobyć 100k minerałów (przy maksymalnej koncentracji), przy koszcie 500resów za budowane kopalnie.

        W przypadku koparek należałoby zbudować 12-13 mini-minerów, wyposażyć je w roboty mini-miner aby uzyskać ten sam rezultat – przy kosztach około 2000 res + minerały. Wynika z tego iż zdalne wydobycie jest 4-5  razy droższe niż przy użyciu kolonistów, zależne rzecz jasna od ich efektywności wydobycia.

     

    Zalety zdalnego wydobycia są jednak niezaprzeczalne:

        Możliwość nieograniczonego przemieszczania koparek – a więc w przeciwieństwie do kolonistów nie trzeba za każdym razem budować infrastruktury od początku. Najważniejszą jednak zaletą koparek jest możliwość wydobycia niezależnie od warunków panujących na planetach.

        Każde małe „zielone” światy wymagają większych nakładów na umieszczenie kolonistów i wyposażenia niż dolot wybudowanych wcześniej koparek, wraz z ich osłona wojskową. W przypadku użycia bardziej wydajnych koparek opłacalność wyboru zdalnego wydobycia niż kolonizacji jest jeszcze większa.

     

     

    OBRM a ARM

     

        Często gracz staje przed trudnym wyborem: jak dostosować wydobycie za pomocą koparek do pozostałych parametrów rasy. Porównanie dostępnych konstrukcji i kosztów zawarte jest w artykule: Zdalne wydobycie – teoria koparek

     

        Jednak sprawa robotów górniczych jest dużo bardziej złożona. Wybór LRT:OBRM jest idealny do uzyskania kilkunastu dodatkowych punktów tworzenia rasy, które można wykorzystać tworząc bardziej np. wydajną rasę.

        Zwykle OBRM jest opcją wykorzystywaną w grach trwających nie dłużej niż do roku 2550 (medium i mniejsze). Najlepszą taktyką przy opcji OBRM jest zarzucenie budowy koparek, a bazowanie wyłącznie na efektywności własnych kopalni (HE 3i jest idealnym przykładem). 

     

    Dodatkowe punkty wynikające z opcji OBRM można przeznaczyć na:

        • zwiększenie efektywności wydobycia minerałów

        • wyższa tolerancja warunków środowiskowych planet (uwzględniając immune)

        • wysoki przyrost ilości kolonistów

        • wyższa wydajność produkcyjna 

     

        Jeśli rasa posiada niską zdolność kolonizacji światów (1 planeta na 4 lub gorzej) lub jeśli wybrane PRT jest AR – wybór OBRM może być błędny. Wtedy jedyną nadzieją jest Alien Miner, o ile jakiś MT zachce tę zabawkę podarować – można wtedy oprzeć się o podstawowe modele koparek (mini-Miner), które dzięki wysokiej wydajności Alien Minera osiągają w wydobyciu bardzo dobre wyniki.

     

    Wydobycie: 20 kT/yr

     

     

        Wybór opcji LRT:ARM kosztuje mnóstwo punktów, lecz zdolność wydobywcza koparek drastycznie rośnie, a sumaryczne koszta zdalnego wydobycia spadają. Dodatkowo ARM umożliwia budowę tańszych koparek niż inne rasy. W ten sposób można wyeliminować wyższe koszta ponoszone przez inne rasy za pomocą zaledwie dwóch dodatkowych kadłubów.

     

     

    Wydobycie: 300 kT/yr
     

        Trzecią możliwą opcją jest niewybieralnie żadnej pozycji – praktycznie jest to najbezpieczniejsza droga :) dla początkujących graczy. Elastyczność w budowie koparek jest znacznie większa niż w przypadku OBRM, co jest korzystniejsze dla przeciętnych możliwości wydobywczych, dające lepsze perspektywy w dostępie do minerałów niż oszczędność 80 pkt podczas tworzenia rasy.

     

    Wydobycie: 180 kT/yr

     

      

    Ocena kosztów budowy rodzajów koparek

      

        Większe możliwości budowy koparek mają gracze którzy nie zaznaczyli opcji OBRM – dlatego ci, którzy zdecydowali się na OBRM i nie planują budowy koparek powinni podarować sobie niniejszy rozdział.

        Wraz z postępem technologicznym otrzymujemy coraz wydajniejsze konstrukcje robotów górniczych, konstrukcje koparek, oraz zwiększa się szansa na otrzymanie Alien Minera od MT – zakres budowy robotów górniczych jest więc praktycznie nieograniczony :).

        Jednak ilość projektowanych designów nie jest już nieograniczona, dlatego należy zaprojektować jak najbardziej wydajną koparkę, przeznaczając wyłącznie jeden jedyny design na robot górniczy.

     

     

    Ocena wydajności na podstawie sumarycznych kosztów budowy

     

        Szacowanie wydajności polega na określeniu GMU danego robota (GMU – Galaxy Monetary Unit – ang. galaktyczna jednostka walutowa).

    GMU porównuje koszt budowy w oparciu o minerały i resy:

     

    1 GMU = 1 res = 1 kT Iro/Germ = 3 kT Bora

     

        Taki rozkład pozwala również na analizę kosztów wymian handlowych między różnymi graczami, chociaż specjalne zabawki, charakterystyczne dla danej rasy są praktycznie bezcenne.

     

    Typ robota

     

    Wydobycie

    Iron

    Germ

    Res

    LRT

    GMU/kT *

    Mini-Miner

    4 kT

    29

    7

    96

    OBRM

    33.0

    Miner

    12 kT

    30

    7

    100

    -

    11.4

    Maxi-Miner

    18 kT

    30

    7

    100

    -

    7.6

    Super Miner

    27 kT

    30

    7

    100

    -

    5.1

    Midget Miner

    5 kT

    12

    4

    44

    ARM

    12.0

    Ultra Miner

    25 kT

    14

    4

    50

    ARM

    2.7

    Alien Miner

    10 kT

    12

    4

    27

    MT

    4.3

     * GMU/kT – wartość GMU podzielona przez zdolność wydobywczą robota górniczego

    Tabela nie uwzględnia spadku kosztów w wyniku miniaturyzacji

     

        Z porównania można wyciągnąć kilka ciekawych wniosków. Ogólnie dostępny Mini-Miner jest najdroższą konstrukcją, powinien być zatem budowany w ostateczności przez rasy OBRM. Super Miner dorównuje wydajnością Alienowi – dlatego po uzyskaniu technologii Super-Minera można budować takie jednostki. Alien Miner jest co prawda znacznie lżejszy, lecz parę SFX’ów powinno załatwić sprawę.

        Nic jednak nie jest w stanie dorównać ARM – wydajne Midget Minery otrzymywane na początku gry konkurują z wszystkimi właściwie konstrukcjami ras bez ARM (miniaturyzacja). No i Ultra-Miner: najwydajniejsza rzecz we wszechświecie. Nawet MT nie ma tu wiele do zaoferowania :))).

     

     

    Ocena wydajności na podstawie zwrotu kosztów

     

        W przypadku światów ubogich w minerały można szacować wydajność w oparciu o kluczowe koszta minerałów zużywane do budowy jednostek.  Stopień szybkości zwrotu kluczowego minerału (Ironium) pozwala na określenie efektywności wydobycia.

     

        Dla porównania wszystkie roboty oparto o  kadłub Ultra-Minera (12 przedziałów na roboty górnicze) z silnikiem TransStar-10:

     

     

    Typ robota

     

    Wydobycie

    Iron

    Germ

    Res

    LRT

    Zwrot *

    Mini-Miner

    48 kT

    384

    96

    1302

    OBRM

    12.5 %

    Miner

    144 kT

    396

    96

    1350

    -

    36.4 %

    Maxi-Miner

    216 kT

    396

    96

    1350

    -

    54.5 %

    Super Miner

    324 kT

    396

    96

    1350

    -

    81.8 %

    Midget Miner

    60 kT

    180

    60

    678

    ARM

    33.3 %

    Ultra Miner

    300 kT

    204

    60

    750

    ARM

    147.1 %

    Alien Miner

    120 kT

    180

    60

    474

    MT

    66.7 %

    * Zwrot – % zwrotu Ironium poniesionego na budowę danego designu

    Tabela nie uwzględnia spadku kosztów w wyniku miniaturyzacji

     

        Podobnie jak w poprzednim porównaniu, koparka z robotami OBRM ma najgorszą stopę zwrotu poniesionych kosztów. Natomiast budowa Ultra Minera zwraca się z nawiązką w ciągu 1 roku pracy takiej koparki. Uzyskiwany na samym początku gry Midget Miner w ciągu 3 lat potrafi się spłacić – co tez nie jest złym osiągnięciem – zwłaszcza jak na start z tą konstrukcją.

        Należy zauważyć, iż dla konstrukcji koparek odpowiadających robotom górniczym współczynniki zwrotu będą się nieznacznie wahać, większa ilość konstrukcji odpowiadających liczbie slotów najbardziej pojemnego Ultra-Minera jest równoważona przez koszta miniaturyzacji, dlatego też rodzaj zastosowanego designu koparki nie będzie miał większego znaczenia.

     

     

     Andrev

    07.12.2004

     

  •